Kolekcje / Kolekcja Karola Mendochy

Kolekcja Karola Mendochy

Małgorzata Grzybalska, Archiwum Państwowe we Wrocławiu

Pan Karol Mendocha postanowił wziąć udział w akcji Archiwa Rodzinne Niepodległej, aby upamiętnić historię swojej rodziny oraz być może zapisać białe plamy na kartach historii i wyjaśnić sprawy dotąd zapomniane. Ma nadzieję, że zaprezentowane w kolekcji cenne pamiątki przyczynią się do odnalezienia innych członków rodziny i poszerzenia wiedzy historycznej o wymiarze społecznym z okresu II wojny światowej i zaraz po jej zakończeniu.

W celu identyfikacji i umieszczenia osób na zdjęciach w kontekście znaczących faktów i wydarzeń historycznych, opisuje historię swojej rodziny następująco:

Rodzina mojego ojca Ryszarda Mendochy pochodzi z Radziechowa koło Lwowa. Pradziadek Mikołaj Mendocha służył w armii austro-węgierskiej, gdy Małopolska znajdowała się pod zaborem Cesarstwa Austriackiego, a następnie Austro-Węgierskiego. Mój dziadek Michał Wiktor Mendocha, syn Mikołaja i Marii (z domu Czmyr) urodził się 22.01.1902 roku w Czyrzycach. Cała rodzina mieszkała w domu na ul. Małachowskiego2/1 we Lwowie.

Porucznik Michał Mendocha służył w jednostce zmotoryzowanej we Lwowie w 1939 roku. Podczas kampanii wrześniowej został wzięty do niewoli przez armię niemiecką. Zdołał jednak uciec ze stalagu i wrócić do Lwowa. Niedługo potem został aresztowany ponownie, lecz udało mu się uciec. Niestety znajomy rodziny, prawdopodobnie szewc pochodzenia żydowskiego, ratując własne życie, wydał mojego dziadka gestapo. Michał Mendocha został wywieziony do obozu Gross Rosen. Pracował także w filii fabryki Kroopa w Jelczu."

mikolaj-mendocha654 slub-michala-mendocha porucznik-michal-mendocha-wraz-z-adiutantem kartka-pocztowa-z-gross-rosen1 kartka-pocztowa-z-gross-rosen2 zlecenie-pocztowe-nr-86

„Moja babcia nie wiedziała o losie dziadka. Dopiero po zakończeniu wojny otrzymała pismo z Czerwonego Krzyża informujące o śmierci dziadka w obozie Gross Rosen. Mój ojciec Ryszard Mendocha wraz swoją matką i siostrą Danutą przedostał się na Dolny Śląsk. Zamieszkali w Oławie”.

pismo-informujace-o-smierci-michala-mendochy zwiazek-bylych-wiezniow-ideowo-politycznych pocztowa-ksiazeczka-oszczednosciowa

Rodzina mojej mamy pochodzi z Wielkopolski, zwłaszcza z Poznania i Wolsztyna. Mój pradziadek Teofil Wieczorek służył w armii Cesarstwa Niemieckiego. Mój dziadek Edward Wieczorek służył w armii podczas kampanii wrześniowej. Trafił do niewoli niemieckiej, jednak biegle mówiący w języku niemieckim mieszkaniec Poznania wspomniał, że jako jeniec był dobrze traktowany.

Po wojnie wrócił do Polski i został przeniesiony na Dolny Śląsk, na tzw. Ziemie Odzyskane. Moja babcia Gertruda Wieczorek już nie żyła. Dziadek w Oławie poznał Niemkę Dorotę Kirche, która nie miała żadnych wieści o swoim mężu służącym w Wehrmachcie na froncie wschodnim. W latach 50-tych Horst Kirche wrócił z niewoli w rodzinne strony i wraz ze swoją żoną Dorotą wyjechali do Berlina Zachodniego. Dziadek Edward ożenił się wtedy z Polką, Heleną”.

teofil-wieczorek

Moi rodzice Maria Wieczorek i Ryszard Mendocha wzięli ślub w 1958 roku w Oławie. Mój ojciec został kierownikiem na wydziale Z-3, produkującym samochody wojskowe i strażackie, w Jelczańskich Zakładach Samochodowych, a także należał do zakładowego klubu piłkarskiego i siatkarskiego”.

wycieczka-pracownikow-z-jelcza-jzs-do-warszawy